sobota, 30 stycznia 2010

TERROR Z KOSMOSU-EDIT
Trwa montaż "Terroru..." Bezwzględne nożyce montażystki cenzurują odgórnie niewygodną prawdę zarejestrowaną w ujęciach filmu. Wędrują do kosza skrawki bitów w których ukazano historię spiskową dziejów. Pod lufą karabinu reżyser pokornie ugina kark podpisując wyrok na części filmu uciekające w niebyt.

4 komentarze:

  1. czysty kazuizm: ból bolejący i niewygodna prawda ekranu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ku Chwale Ojczyzny Obywatelu Reżyserze!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. i tak za pół roku wklei wszystko z powrotem i zrobi wielkie marketingowe halo pod tytułem "wersja rezyserska". Poza tym. Trzeba coś wyciać żeby było co wcisnąć w dodatkach do ekskluzywnego wydania DVD.

    OdpowiedzUsuń